organy kościelne viscount
organy kościelne organy cyfrowe Viscount
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum organy kościelne viscount Strona Główna
->
Serwis organów Viscount
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
NIE
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Organy Viscount Prestige
----------------
Organy Viscount Prestige
Organy Viscount Vivace
----------------
Organy Viscount Vivace
Organy Viscount Cantorum
----------------
Organy Viscount Cantorum
Viscount nagłośnienia
----------------
Viscount nagłośnienia
Moduł organowy Accupipe
----------------
Viscount Accupipe
Serwis Viscount
----------------
Serwis organów Viscount
Organy Viscount Unico
----------------
Organy nowej generacji
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Bartek
Wysłany: Śro 8:58, 09 Kwi 2014
Temat postu:
Mam problem z organami Viscount Jubileum 227, tzn. nie działa kilka klawiszy w pedale. Czy ktoś z Was orientuje się czy (a jeśli tak, to gdzie) można kupić nowy, ewentualnie używany ale działający pedał?
rudy102
Wysłany: Pon 20:49, 12 Wrz 2011
Temat postu:
Cóż mam rzec..Najwyraźniej był przeskok iskry z gniazdka do wtyczki.Radzę wezwać elektryka,panów ze sklepu z organami lub samemu otworzyć organy jeśli widać coś osmalonego to organy są do wyrzucenia, jeśli nic nie widać być może jest uszkodzony moduł główny.
Beata
Wysłany: Sob 11:28, 25 Lip 2009
Temat postu: Viscount JuB.227
Witam!!! Mam problem dotyczący organów Viscount Jub.227 a mianowicie, po burzy nic nie działa. Zawsze wyłączam organy z prądu (być może rzeczywiście tym razem zapomniałam, ale jest to mało prawdopodobne) ale niestety nic nie działa. Koło kościoła, bądź bardzo blisko uderzył piorun, więc może jakieś promienie, fale albo sama nie wiem co zniszczyło organy, które najprawdopodobniej nie były w prądzie, ale wtyczka była bardzo blisko prądu. Parę razy jak włączałam organy to świeciły się różne kontrolki dźwięków, ale przy następnym włączeniu organ znowu nic nie działało. Nie wiem, czy organy się spaliły, czy zawiesiły. Całe nagłośnienie (mikrofony) też nie działało, prądu też przez pewien czas nie było. Wyświetlacz pieśni też zepsuty. Była bym wdzięczna za odpowiedź, co może być przyczyną tego zdarzenia oraz czy jest możliwość naprawy tego sprzętu i orientacyjny koszt. Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin