 Wysłany: Czw 10:01, 10 Lut 2011 Temat postu: jeszcze raz przygłos |
|
| Proszę o informację czy i jak udało się rozwiązać ów problem z przygłosem lub czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie problemu. Nie ukrywam, że również mam podobny problem w Prestige40. | |
| Wysłany: Czw 1:02, 18 Mar 2010 Temat postu: Felerny przydźwięk w Viscount Jubileum 332 |
|
| Witam, mam niemiały problem z Organami elektronicznymi marki Viscount Jubleum 332.
Chodzi o to, że ten przydźwięk (taki jak w taniej gitarze elektrycznej na cleanie) wydobywa się właśnie z wyścia organ. Sprawdziłem i wymieniłem wszystkie kable. Organy są podłączone do wzmacniacza a ten podłączony jest do kolumn. Otóż, najpierw chciałem mieć pewność, że ten przydźwięk wydobywa się z danej rzeczy. Zrobilem kilka testów: -Wymieniłem wszystkie kable (2 kable organy-wzmacniacz,2 kable głośnikowe do kolumn). Kable do organ są oczywiście ekranowane. Dalej przydźwięk... Gdy podłącze same kolumny do wzmaciacza nic nie buczy, jesli podłącze cokolwiek innego, CD,mikrofon, wszystko działa bez zarzutu. Czyli kolumny dobre.... Wpadłem na pomysł i wymieniłem wzmacniacz na próbę na inny, i....też przydźwięk... Czyli zostaje wyście od organ. Czy może mi ktoś odpowiedzieć, co mam robić? Oprócz wizyty fachowca, bo to wiem,ale.. Czy ma ktoś schemat tych organ (taki elektroniczny),albo coś co powzoliło by stwiedzić, ze owy przydźwięk jest winą np. zepsucia się jakiegoś transformatora albo kondensatora? Za każdą pomoc serdecznie dziękuję! |
|